Daktela i cyfryzacja HR: Wywiad z nowym CEO Jiřím Havlíčkiem

Daktela i cyfryzacja HR: Wywiad z nowym CEO Jiřím Havlíčkiem
20.5.2024

Firma technologiczna Daktela, lider w dziedzinie rozwiązań do obsługi klienta, doświadcza zmian. Jiri Havlicek, który wcześniej był CTO firmy, dołączył jako CEO w lutym. Czego oczekuje na nowym stanowisku? I dokąd Daktela posunęła się w ciągu ostatnich kilku lat pod względem cyfryzacji? Czytaj dalej w tym wywiadzie.

Jedna aplikacja do komunikacji z klientami. To motto Daktela, firmy, która opracowuje oparte na chmurze oprogramowanie contact center, które umożliwia firmom zapewnienie doskonałej opieki swoim klientom. Firma, która istnieje na rynku od 2005 roku i działa w 7 krajach, od lutego ma nowego szefa. Nowym CEO został Jiri Havlicek, który pracuje w Dakteli już szósty rok, z czego dwa ostatnie jako CTO.  

Co oznacza dla niego ta zmiana i na czym chce się skupić w swojej nowej roli? Jakie były jego początki w Daktele i jak firma zmieniła się na przestrzeni lat? I jak radzi sobie jako firma technologiczna z technologią cyfrową? O to również zapytaliśmy Jiříego w tym wywiadzie.

Jak i kiedy rozpoczęła się Twoja przygoda z Daktele? Na jakim stanowisku rozpocząłeś pracę?‍

Zacząłem pracę w Daktele ponad 5 lat temu. David Hájek i Richard Baar (uwaga: założyciele Daktela) zwrócili się do mnie z propozycją objęcia stanowiska Customer Success. Zasadniczo chodziło o zapewnienie odrobiny obsługi VIP naszym kluczowym klientom. W praktyce oznaczało to, że kiedy przyszedł większy klient i powiedział, że musi dostosować Daktela do swoich procesów, wkroczyłem do akcji. Zajmowałem się całą sprawą - od wstępnej analizy, przez rozwój, po wdrożenie i często wykonywałem większość pracy bezpośrednio.  

Jak zmieniła się Daktela na przestrzeni lat? Po niecałych 4 latach zostałeś CTO, jaka była geneza Twojego awansu na stanowisko kierownicze?  

Przede wszystkim bardzo wydorośleliśmy, co samo w sobie jest sporą zmianą i ma wpływ na wszystkie obszary. Zaczynając od tego, że nie znasz wszystkich tak dobrze, jak wtedy, gdy miałeś 30 lat. W przeciwnym razie powiedziałbym, że nadal zachowujemy tę podstawową kulturę i zasady. Jeśli chodzi o mój awans na stanowisko CTO - odskocznią był projekt Smart Quarantine, nad którym spędziłem prawie 2 z tych 4 lat. Był to dla nas bardzo udany projekt pod względem technologicznym.  

Jesteś częścią kierownictwa Daktely od dłuższego czasu, więc co zmieniło się dla Ciebie po przejściu na stanowisko CEO?  

To zupełnie inne stanowisko. Nagle jesteś odpowiedzialny za ogólne wyniki finansowe i biznesowe firmy. Musisz więc krok po kroku poznać wszystkie raporty biznesowe i dane liczbowe w 7 krajach oraz w całej naszej sieci pośredniej. Nadal jednak zajmę się technologią. Nadal jesteśmy firmą technologiczną, to nasz główny cel.

Produkt wciąż jest dla nas jedną z najważniejszych rzeczy.

Czy jest coś, na czym chciałbyś się skupić w swojej nowej roli?  

Na początku skupiałem się głównie na marketingu. Teraz pracujemy nad nową koncepcją, jak chcemy robić pewne rzeczy, przygotowujemy nową stronę internetową i tak dalej. Na przykład marketing efektywnościowy jest dla nas bardzo ważnym tematem. Jednak nie ograniczamy się tylko do marketingu, wciąż jest wiele do zrobienia w każdym obszarze.  

Daktela rośnie nie tylko pod względem sprzedaży i liczby klientów, ale także liczby pracowników. Czy był to naturalny wzrost? Czy procesy procesy HR dostosować do tego wzrostu?

Myślę, że nadal można to nazwać naturalnym wzrostem, choć w niektórych latach był on nieco szybszy. Jeśli chodzi o poszczególne lata, covid nieco nas pod tym względem wzmocnił. Nasze rozwiązanie chmurowe jest idealnym modelem dla zdalnych organizacji, które w tamtych czasach były praktycznie wszystkim na co dzień. W tamtym czasie nastąpił więc skok zainteresowania naszym rozwiązaniem.  

Oprócz Czech i Słowacji, Daktela jest również aktywna na innych rynkach. Czy każdy rynek ma własny dział HR? Czy udaje się ujednolicić wszystkie procesy HR na wszystkich rynkach?

Liczba działów w każdym kraju zależy przede wszystkim od wielkości oddziału. Dział HR nie jest jednym z pierwszych działów, które tworzy się we własnym zakresie po wejściu na dany rynek. Te procesy HR, które są potrzebne na małą skalę, mogą być na początku zlecane na zewnątrz lub obsługiwane przez menedżera krajowego.  

Jesteście firmą technologiczną, więc cyfryzacja procesów jest dla Was czymś naturalnym. Jak ogólnie radzicie sobie z cyfryzacją?  

Powiedziałbym, że większość procesów, które można zdigitalizować, nie jest już wykonywana na papierze. W rzeczywistości nasze własne rozwiązanie bardzo nam pomaga, na przykład przy zatwierdzaniu dokumentów, przekazywaniu umów między nami lub wypełnianiu zleceń podróży. Daktela jest pod tym względem bardzo elastyczna i można w niej modelować takie procedury. Jeśli jest coś, co nas powstrzymuje, jest to raczej ustawodawstwo lub niedokończone procesy legislacyjne.

Jako CTO byłeś zaangażowany w projekt cyfryzacja HR agenda. Czy jakaś szczególna sytuacja doprowadziła do decyzji o zakupie oprogramowania HR, kiedy zdecydowałeś, że nie możesz już dłużej obejść się bez oprogramowania HR?

Ogólnie rzecz biorąc, myślę, że jeśli masz więcej niż 50 pracowników, na przykład, Excels i podobne narzędzia nie są już wystarczające. Niezależnie od tego, czy chodzi o prowadzenie dokumentacji, czy na przykład zatwierdzanie urlopów, stopniowo przekonasz się, że posiadanie dedykowanego oprogramowania HR oznacza dużą oszczędność czasu.

Posiadanie dedykowanego oprogramowania HR oznacza mnóstwo zaoszczędzonego czasu.

Jaką rolę odegrałeś w procesie wyboru oprogramowania HR? Czy opinia działu HR miała wpływ na ostateczną decyzję? 

Wtedy, jako CTO, miałem bardziej techniczny głos doradczy. Dział HR miał decydujący głos, a ja pomagałem im oceniać każdą platformę z technicznego punktu widzenia.  

Czy jako CEO możesz również ocenić wkład Pinya HR w Daktel? Czy jest jakaś szczególna cechaktóra sprawia, że Twoja praca jest najłatwiejsza?  

Bardzo mi to pomaga, ponieważ wszyscy patrzymy na te same aktualne dane, możemy zobaczyć, kto ma jakie godziny, wynagrodzenie, status urlopu itp. Myślę, że każdy, kto nadal prowadzi to wszystko w arkuszach kalkulacyjnych Excel, doskonale zdaje sobie sprawę z bałaganu i tego, jak wiele różnych wersji każdego rekordu można stworzyć. Bycie gotowym na kraje europejskie, w których obecnie działamy, jest dla nas również dużą zaletą.  

Jakie są plany na przyszłość? Czy Daktela planuje wzrost również pod względem liczby pracowników?  

Zdecydowanie mamy plany rozwoju. Jednak obecnie jednym z naszych głównych priorytetów jest coraz większa ekspansja zagraniczna. Jesteśmy odpowiedzialni za 7 krajów. W większości z nich wciąż mamy ogromny potencjał, aby zdobyć dużą część rynku. Wiąże się to oczywiście ze wzrostem liczby pracowników.

Pinya HR - czeskie narzędzie do zarządzania procesami HR

Wypróbuj innowacyjne rozwiązanie outsourcingowe

Uprość pracę działu HR i zwiększ świadomość pracowników na temat tego, co dzieje się w firmie, dzięki systemowi HR używanemu przez ponad 100 firm.